Prace zabezpieczające konstrukcję Notre-Dame zostały zakończone. Wkrótce rozpocznie się więc odbudowa katedry, zniszczonej w dramatycznym pożarze ponad dwa lata temu.
Instytucja publiczna powołana do odbudowy Notre-Dame de Paris ogłosiła, że zakończono pierwszy etap prac: zabezpieczenia i konsolidacji konstrukcji. Działania obejmowały przede wszystkim usunięcie ogromnego, częściowo stopionego rusztowania, które ustawiono na katedrze tuż przed pożarem, a także „demontaż wielkich organów, stworzenie w dwóch kaplicach testowych stref czyszczenia, zamontowanie wsporników łuków przyporowych, sortowanie i oczyszczanie nadpalonych elementów oraz zabezpieczenia przejścia przez transept” – precyzuje komunikat instytucji zarządzającej odbudową. Jak podkreśliły władze, „katedra jest teraz całkowicie bezpieczna”, w związku z czym odbudowa rozpocząć się jeszcze „tej zimy”. Na chwilę obecną prace przebiegają zgodnie z harmonogramem, choć jest on bardzo napięty – zgodnie z zapowiedzią prezydenta w wieczór pożaru, ponad dwa lata temu, katedra ma zostać odbudowana do 2024 r. Dziś wiadomo już, że całość prac nie zostanie zakończona w tym terminie, ale pierwsza masz ma zostać odprawiona w katerze 16 kwietnia 2024 r.
Obecnie instytucja publiczna odpowiedzialna za odbudowę katedry przygotowuje się do ogłoszenia przetargów, mające wyłonić firmy, które zajmą się renowacją. Tu również plan jest napięty: jeszcze we wrześniu mają rozpocząć się prace oczyszczania wewnętrznych ścian oraz podłóg katedry.
Zakończenie prac zabezpieczających, które zbiegło się w czasie z Dniami Dziedzictwa, stało się też okazją to zorganizowania serii wydarzeń na placu przed katedrą. W „wiosce rzemieślników” cieśle i kamieniarze pokazywali tradycyjne metody pracy – wykorzystywane przy odbudowie, która stała się dzięki temu okazją do podtrzymanie tradycji rzemieślniczych i przekazanie ich kolejnym pokoleniom – a archeolodzy opowiadali o katedrze, jej historii i architekturz